Kancelaria Finansowo - Księgowa

 

ZUS uchylanie się od płatności zaległości nie będzie już takie proste


Właśnie zostaliśmy poinformowani, iż przyjęty został przez Rząd projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, który zmienia szczególnie zasady rozliczania się z ZUS. W momencie, kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać, płatnicy składek będą dokonywać jednej wpłaty za wszystkie należności, do których poboru zobowiązany jest organ. Zgodnie z projektem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będzie rozdzielał te środki pomiędzy poszczególne fundusze i ich dysponentów. Będzie to realizowane na podstawie specjalnego algorytmu podziału wpłaty na zdefiniowane tytuły, po czym wyliczone w ten sposób wartości będą księgowane na koncie płatnika. Jednocześnie zmiany w ustawie wymuszą konieczność wydania kolejnego rozporządzenia, mianowicie regulującego kolejność zaliczania wpłat z tytułu należności składkowych.

Według założeń znajdujących się w treści uzasadnienia do projektu wspomnianej nowelizacji mają być one uwzględniane, poczynając od najstarszych należności, według najwcześniejszej daty powstania zobowiązania. Nowelizacja ustawy będzie miała charakter porządkujący i skutecznie rozwieje pojawiające się obecnie wątpliwości dotyczące kolejności zaliczania płatności. Póki co, nadal może dochodzić do takiej sytuacji, w której przedsiębiorca, licząc na przedawnienie zaległości, dokonywał przelewów, wskazując w tytule, że opłaca bieżące składki. Jasne doprecyzowanie tego tematu spowoduje, że ZUS będzie miał jasność co do tego, które zobowiązania pokrywane będą w pierwszej kolejności. Nie oznacza to jednak, że zobowiązania wobec ZUS nie będą się w ogóle przedawniać. Owszem, będą się przedawniać, z tym że o wiele trudniej będzie je ominąć.

Gdy dany przedsiębiorca umyślnie nie spłacał zaległości, mając nadzieję, że ZUS nie zdąży ich ściągnąć przed upływem okresu przedawnienia, obecnie będzie miał mniejsze pole do popisu. Należy jednak zaznaczyć, że są to zobowiązaniach, które przedsiębiorca musi opłacić i w sytuacji, kiedy zalega z płatnościami z tego tytułu, to my wszyscy będziemy musieli pokryć tę różnicę ze swoich podatków.

Nowe przepisy rozporządzenia podnoszoną przy tym pewien argument, że rozwiązując problem długów, stworzyć można kolejny. Może dojść do sytuacji, kiedy przedsiębiorca faktycznie nie wie, że ma zobowiązania z tytułu składek i systematycznie dokonując wpłat na poczet bieżących należności, generuje niedopłatę w aktualnych płatnościach. Jednak to rozwiązanie i tak jest korzystniejsze dla płatników bowiem dzięki temu, że stare zobowiązania będą regulowane w pierwszej kolejności-nie będą on generować odsetek.

Nowe regulacje zmienią to, że nie dojdzie do sytuacji, w której lawinowe narastanie odsetek przekroczy należność główną, a dochodzenie płatności generuje po ich stronie dodatkowe koszty. Wiele w Tej materii będzie zależało od konkretnego sformułowania przepisów rozporządzenia, którego treść nie została jeszcze opublikowana.

Podobne rozwiązanie mamy obecnie w prawie cywilnym, w którym zgodnie art. 451 par. 1 k.c. dłużnik mający względem tego samego wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju może przy spełnieniu obowiązku wskazać, które świadczenie chce zaspokoić. W momencie braku takiego oświadczenia dłużnika bądź wierzyciela spełnione świadczenie zaliczane jest na poczet długu, jeżeli jest ich kilka, to na poczet tego najdawniejszego.

2 komentarze:

  1. Wiele osób czy to firm bardzo skutecznie uchyla się od płacenia podatków. Ja tak nie robię i mogę spać spokojnie. Co miesiąc mam zdefiniowany przelew online https://www.cashbill.pl/platnosci i nawet nie odczuwam jak pobierane są płatności automatycznie. Mi to bardzo odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma co się obawiać, ale jeśli ktoś unika płatności składek ZUS to daleko nie ucieknie. Ja w ubiegłym roku założyłem sklep internetowy wraz z płatnościami https://www.przelewy24.pl/metody-platnosci/przelewy-i-przekazy-bankowe i jak do tej pory jestem z nich bardzo zadowolony. Oczywiście składki i wszystkie podatki płacę regularnie, więc mogę spać spokojnie.

    OdpowiedzUsuń